wtorek, 14 września 2010

Palikot i CBA

I o co tu chodzi? Zastanawiam się czy może Janusz Palikot zaczął przeszkadzać Platformie Obywatelskiej? Nie chcę mi się trochę w to wierzyć, ale straszenie rozłamem w partii chyba daje efekty w postaci kontroli CBA. Za dwa tygodnie kongres Ruchu Poparcia Palikota - może to o to chodzi? Może to nie podoba się kolegą z Platformy? Może też nie podobać się to, że Palikot wygrał wybory na szefa PO w regionie lubelskim? Jakby nie było mam wrażenie, że Palikot zaczyna przeszkadzać. Gdyby to było PIS to Prezes chwyciłby za mordę i po problemie. W PO odbywa to się widać inaczej, bo i władza absolutna daje ku temu więcej możliwości. Choć Palikot ma w wielu rzeczach rację i gdyby tylko przekazywał to w inny sposób, to kto wie jaki byłby wynik powołania nowej partii. Palikot raczej wie, że powołanie nowej partii wiąże się z tym, że w przyszłej kadencji raczej go w sejmie nie zobaczymy i raczej to ciągłe mówienie o nowej partii to tylko gra. Tylko dla niektórych ta gra chyba zaszła już za daleko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz